Czas Tajemnic

Radujmy się w Panu

Blog

Czas Tajemnic

Nie było nic, prócz Najwyższego

Tchnienia wiatru i słońca promieni

Był tylko On, Wszechpotężny, Niezwyciężony

I Jego miłość doskonała i nieogarniona

W myśli Bożej zrodziła się idea

By miłością podzielić się z innymi

Dlatego nastał ten moment, kiedy Słowo zostało wypowiedziane

Poprzez to Słowo czas się zaczął

Początek wszystkiego, choć niedoskonałe

Bóg zrealizować, czego bardzo pragnął

Stworzył niebo i ziemię, rośliny i zwierzęta

Dał tchnienie życia wszystkiemu co wokoło

Aż nadszedł ten moment, gdy zabrakło kogoś

W całym bogactwie Bożego stworzenia

Nie było jeszcze jednej istoty, która ma stać się jego koroną

Bóg zatem ulepił z prochu ziemi Człowieka Adama

Dał mu we władzę całe stworzenie

Lecz gdy zobaczył, że jest samotnym wędrowcem

Z boku człowieka ulepił mu żonę

Ewa stała się pierwszą matką

Przyniosła życie i miłość Adamowi

Lecz niestety człowiek okazał się kruchy

Bo poddany pokusom zwątpił

Okazał nieposłuszeństwo i brak wdzięczności

I zgrzeszył, oddalił się od Boga

Bóg wiedział co zrobili ludzie

I choć przebacza ich winę, wyrzuca z raju

By doświadczyli czym jest prawdziwe życie

To, skażone grzechem

I zaczyna się historia człowieka, pielgrzyma w boleści

A zło opanowuje piękno stworzenia

Dopada ono samego człowieka

Brat bowiem brata zabija i krew niewinna na ziemię kapie

Potrzeba było jeszcze wielu przewinień

Aż Bóg posyła krople potopu

I jedyna nadzieja w Noe i mieszkańcach Arki

Tylko Noe zachował swą prostotę i wiarę

Tylko jego serce potrafiło kochać

Dlatego został wybrany

I z nim Bóg zawarł przymierze

Człowiek grzeszyć nie przestał

Ale wiedział, że w Bogu ma swego Sędziego i Obrońcę

Dlatego wzbudził ducha wiary w Abramie

I zaprosił go do ziemi nieznanej

Abram zaufał pięknemu Głosowi

Zostawił rodzinę, ojczyznę i całe życie

I poszedł tam, gdzie Głos prowadził

Stał się Abrahamem, ojcem w wierze

Od niego Naród Wybrany bierze swój początek

To z nim Bóg zawiera kolejne przymierze

Aż po śmierć syna zostaje wypróbowany

Po Abrahamie wiara się gruntuje

Człowiek poznaje Boga Stworzyciela

I choć różnie biegnie historia Narodu

Bóg już nigdy nie opuszcza człowieka

Dlatego pobudza Mojżesza, człowieka słabego

By zabrał Naród z Egiptu

Bo nadszedł czas, by ludzie znaleźli swoją ojczyznę

Potrzeba było przekonać plagami faraona

Lecz Bóg swą wielkość objawił

I Mojżesz wyrusza w nieznane, ale pod natchnieniem Ducha

Przez niewierność ludu, droga stała się 40-letnią wędrówką

Jednak w jej czasie dokonało się niezwykłe

Bóg zaprosił Mojżesza na górę Synaj

Tam przekazał mu kamienne tablice

A na nich dziesięć przykazań, miłość Boga do człowieka

Odtąd świat wie jak postępować

Ma ukazaną w tablicach drogę

Drogę, która prowadzi do spotkania z Panem, który jest w Niebie.

Korzystanie z niniejszej witryny oznacza zgodę na wykorzystywanie plików cookies. Zmiany warunków przechowywania lub uzyskiwania dostępu do plików cookies można dokonać w każdym czasie. Polityka Prywatności    Informacje o cookies

ROZUMIEM